онлайн фильм и саундтрек. Смотреть фильм Камни на шанец онлайн в хорошем качестве совершенно бесплатно и без регистрации! Приятного просмотра! Pozostając w temacie „Kamieni na szaniec” zapraszamy do przeczytania wywiadów z Tomaszem Ziętkiem, Marcelem Sabatem, Kamilem Szeptyckim i Arturem Żmijewskim. Tomasz Ziętek – Rudy Jak się przygotowywałeś do odegrania scen tortur? Wyglądało to bardzo realistycznie! Na początku była to przede wszystkim kwestia pracy kaskaderskiej, gdzie zaznajamialiśmy się z możliwymi Z pewnością nie można się na niej zawieść, tak jak na filmie "Sierpniowe niebo. 63 dni chwały", na którego myśl przechodzą mnie niemiłe dreszcze. "Kamienie na szaniec" to profesjonalna i dobra produkcja. Moment przesłuchań Rudego i oczekiwania na jego odbicie przez przyjaciół to główne atuty filmu, które trzymają w napięciu. Zinterpretuj tytuł powieści " Kamienie na szaniec" 2011-11-11 21:38:59 Kamienie na szaniec 2011-09-23 14:26:17 Jaki tytuł ma piosenka z filmu Kamienie na szaniec ? 2014-03-20 10:43:52 Znamy wielu bohaterów powieści literackich, którzy prowadząc nas przez życie dawali dobre rady i uczyli, jak postępować. Bohaterowie "Kamieni na szaniec", Alek, Rudy i Zośka - jak napisał Aleksander Kamiński - to ludzie, którzy umieli nie tylko pięknie żyć, ale także pięknię umierać. Opowieść o młodości, miłości i przyjaźni. O bohaterstwie, które ma wielką cenę i o walce, która stała się legendą. Byli młodzi, spragnieni życia. Nie było dla nich rzeczy niemożliwych. Pewnego dnia obudzili się w świecie, w którym nie było już miejsca na marzenia. Orzeł Hollywoodzki - Udział w konkursie głównym Robert Gliński. Nagrody dla filmu Kamienie na szaniec (2014) - Trzech warszawskich maturzystów, Alek, Zośka i Rudy, planuje rozpocząć dorosłe życie. Ich plany burzy wybuch II wojny światowej. Na dzisiaj wieczór Napisz recenzję filmu pt. "Kamienie na szaniec". NIE KOPIUJCIE Z INTERNETU, PROSZĘ. Daje na… Natychmiastowa odpowiedź na Twoje pyta… a) Wykonajcie w zeszycie ćwiczenie 1.5. b) Przeczytajcie rozmowę na temat fikcji w literaturze i na jej podstawie wykonajcie / w zeszycie/ polecenie 2.2. i 2.3. c) Zróbcie z tej strony również w zeszycie zadanie 3, 4 i 6. d) Wykonajcie na tej stronie zadanie 5. Książka "Kamienie na szaniec" ma charakter dydaktyczny dla młodego człowieka, który dowiaduje się jak wglądało życie w okupowanej Warszawie. Pokazuje młodym ludziom co oznacza być odważnym, odpowiedzialnym i ambitnym. Budzi zachowania patriotyczne, propaguje wartości, którymi powinien kierować się każdy Polak. pXu4B. Od „Pokłosia” minęło już trochę czasu. Kurz wojny opadł. Nadszedł więc czas na kolejną, dzieląca opinię publiczną produkcję. O „Kamieniach na szaniec”, w reżyserii Roberta Glińskiego, mówiono już wiele przed premierą, jednak teraz szum medialny osiągnął apogeum. Podczas gdy prawicowi dziennikarze i historycy mówią o niszczeniu polskich bohaterów, ja uważam, że to jeden z najlepszych filmów ostatnich czasów.„Kamienie na szaniec” to nie opowieść o bohaterach, to opowieść o przyjaźni, miłości i poświęceniu, wszystko w scenerii okupowanej Warszawy. Nie widzimy tu gotowych na wszystko nieustraszonych superbohaterów, którzy nic sobie nie robią z niebezpieczeństwa, niczym bohaterowie Marvela. Widzimy tu zwyczajnych chłopaków, którzy czują, cierpią i kochają jak my, a przy tym potrafią poświęcić życie dla kraju, w który wierzą. Alek, Rudy i Zośka w 1939 r. mieli zaledwie 19 lat. Kiedy brali udział w małym sabotażu byli zwykłymi chłopcami. W filmie zostało to świetnie wyeksponowane, jak prowadzą małe akcje z łobuzerskim uśmiechem na ustach, wydaje się, że dla nich jest to zabawa. Reżyser pokazuje nam jak zrywają hitlerowskie flagi, a zaraz później tańczą z dziewczynami w domach kolegów, jakby nigdy nic. Dopiero kiedy Rudego (Tomasz Ziętek) budzi jeden z hitlerowców zaczyna robić się poważnie. Bycie członkiem Szarych Szeregów przestaje być zabawą, a staje walką o życie. Aleksander Kamiński napisał swoją powieść o trzech chłopakach, jednak filmem w całości zawładnął Tadeusz Zawadzki „Zośka” (Marcel Sabat), przy czym postać Alka (Kamil Szeptycki) została zupełnie zepchnięta na margines. To jednak niczego produkcji nie odbiera, a wręcz przeciwnie, dodaje historii znanej z powieści dodatkowy wymiar. Nie uważam, że ekranizacje książek powinny być dokładnym ich odwzorowaniem. Kino rządzi się swoimi prawami i niektóre zmiany w fabule są konieczne. Dlatego uważam większość zarzutów pod adresem tego filmu za nieuzasadnione. Po co oglądać film, który jest identyczny jak książka, skoro można ją przeczytać? W „Kamieniach na szaniec” urzeka autentyczność. Aktorzy są na tyle dobrzy, że bez trudu wczuwamy się w ich sytuacje: cierpimy podczas przesłuchania Rudego, płaczemy z Zośką, przeżywamy z matką Rudego (Danuta Stenka). Młodzi aktorzy są raczej nieznani szerszej publiczności, jednak jeśli tak wygląda nasza początkująca elita aktorska, to o przyszłość polskiego kina jestem spokojna. Na szczególną uwagę zasługuje oczywiście Tomasz Ziętek, bez którego postać Rudego mogłaby być strasznie patetyczna. Ziętek jest przekonujący jako lowelas, partyzant, ale też torturowany bohater. Nie mogę też zapomnieć o Marcelu Sabacie, którego charyzma biła z ekranu. Tym bardziej mi przykro, że w „Kamieniach na szaniec” kobiety nie są równie ciekawe. Ich role są schematyczne: zanoszą się płaczem, kiedy chłopcy idą na wojnę, i cierpią kiedy wracają poobijani. A szkoda, bo można było dać im jakieś ciekawsze zadania. Mówiąc o tym filmie, nie można nie wspomnieć o muzyce, która sama w sobie, jak i jej montaż, zasłużyły na wyróżnienie. Nie dekoncentruje, a wręcz pomaga się skupić. Ułatwia nam wczuć się w sytuacje prezentowaną na ekranie, a ona jest niełatwa. Zakończenie obrazu jest zupełnie odmienne od wersji książkowej, jednak rozumiem tę zmianę. Zostawia nas z refleksją i wieloma pytaniami, na które nie ma odpowiedzi. Nad którymi jednak warto myśleć. Glińskiemu przy tak podniosłej tematyce udało się uniknąć patosu. Spogląda na swoich bohaterów z podziwem, ale nie wynosi ich pod niebiosa. Pokazuje bohaterów z krwi i kości zmagających się z trudnymi wyborami, w których nie ma dobrych rozwiązań. „Kamienie na szaniec” jako lektura szkolna przez wielu z góry jest spisana na straty. Odświeżenie tej historii może to zmienić, a warto bo książka, tak jak film, jest "Kamienie na szaniec"Reżyseria: Robert Gliński Scenariusz: Dominik W. Rettinger, Wojciech PałysObsada: Tomasz Ziętek Marcel Sabat Kamil Szeptycki Magdalena Koleśnik Sandra Staniszewska Wojciech Zieliński Andrzej Chyra Zdjęcia: Paweł Edelman Montaż: Krzysztof Szpetmański Muzyka: Łukasz TargoszScenografia: Ewa Skoczkowska Kostiumy: Elżbieta Radke Czas trwania: 115 minut {"id":"682011","linkUrl":"/film/Kamienie+na+szaniec-2014-682011","alt":"Kamienie na szaniec","imgUrl":" warszawskich maturzystów, Alek, Zośka i Rudy, planuje rozpocząć dorosłe życie. Ich plany burzy wybuch II wojny światowej. Więcej Mniej {"tv":"/film/Kamienie+na+szaniec-2014-682011/tv","cinema":"/film/Kamienie+na+szaniec-2014-682011/showtimes/_cityName_"} {"userName":"Muszynski","thumbnail":" butelki z benzyną i kamienie","link":"/reviews/recenzja-filmu-Kamienie+na+szaniec-15489","more":"Przeczytaj recenzję Filmwebu"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} "Być zwyciężonym i nie ulec – to zwycięstwo". Oto dewiza, jaką w życiu kieruje się trzech młodych przyjaciół: Alek, Zośka i Rudy. Harcerze, maturzyści warszawskiego liceum snujący ambitne plany na przyszłość przerwane przez wrzesień 1939 roku. Wkraczają w dorosłość w niezwykle dramatycznych czasach, które stawiają ich przed wyborem –"Być zwyciężonym i nie ulec – to zwycięstwo". Oto dewiza, jaką w życiu kieruje się trzech młodych przyjaciół: Alek, Zośka i Rudy. Harcerze, maturzyści warszawskiego liceum snujący ambitne plany na przyszłość przerwane przez wrzesień 1939 roku. Wkraczają w dorosłość w niezwykle dramatycznych czasach, które stawiają ich przed wyborem – przetrwać za wszelką cenę czy przyłączyć się do walczących o wolną Ojczyznę, ryzykując wszystko. Chłopcy, wychowani w patriotycznych domach, kształtowani przez harcerskie ideały, postanawiają walczyć. Stają się żołnierzami i choć codziennie ocierają się o śmierć, potrafią żyć pełnią życia. Walczą ofiarnie i z honorem. Odchodzą "jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec", zostawiając po sobie wielką lekcję przyjaźni, honoru i miłości do Ojczyzny. W rzeczywistości Ewald Lange oprawca "Rudego" zginął zastrzelony na rogu pl. Trzech Krzyży i ul. Wiejskiej a nie na klatce schodowej jak jest to ukazane w do filmu kręcono w Warszawie i Lublinie (Polska). Okres zdjęciowy trwał od 4 sierpnia do 3 października 2013 roku. Jeszcze przed premierą wywołał on sporo kontrowersji. Środowiska prawicowe bojkotowały oraz oskarżały go o "szarganie bohaterów". Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej utrzymuje, że film jest obraźliwy dla harcerzy. Gazety mocno rozdmuchiwały informacje o "seksie i kłamstwach", które prezentuje film. Gdzie seks? W tym filmie są jedynie dwie (!) ... więcejzdaniem społeczności pomocna w: 80%Nasze rodzime kino od zawsze słynęło z widowiskowych ekranizacji kultowych, powszechnie znanych powieści. Zarówno tych adresowanych do starszych, jak i nieco młodszych czytelników. Adaptacja utworu Aleksandra Kamińskiego była zatem tylko i wyłącznie kwestią czasu. Oczekiwania były ogromne, a miejscowe biblioteki nieustannie okupywane. Czy jednak ... więcejzdaniem społeczności pomocna w: 68% i nie tylko za to. Mógłbym to teraz wszystko wyliczyć, tylko po co?... Ci co przeczytali i zrozumieli książkę z pewnością wiedzą o co chodzi. BTW aktorzy tak dobrani, że przez pewien czas na początku filmu myślałem, mając w pamięci opis bohaterów z książki, że aktor grający Zośkę to jest ... więcej Pominę fakt, jak bardzo film odbiega od książki, bo to temat rzeka. Bardzo zabolała mnie jedna rzecz, a właściwie aż tak bardzo, że przemilczę resztę błędów filmu. Mianowicie mówię o ukazaniu bohaterów jako głupkowatych nastolatków rodem z dzisiejszego gimnazjum. Można mówić, że mieli prawo się ... więcej ... uderzyło mnie, że wepchnięto "na siłę" do fabuły dwie rozhisteryzowane dziewoje, które nijak się mają do postaci historycznych - Moni Trzcińskiej i Hali Glińskiej. Obejrzałam kilka filmów dokumentalnych, przeczytałam kilka książek i zastanawiam się, dlaczego te dziewczęta tak bardzo ... więcej Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę. Ten film jest nieporównywalnie lepszy od Miasta 44. Nie ma wymyślnych efektów specjalnych, ma świetny klimat, świetną muzykę. Gra aktorska mogła by być lepsza, ale to już nie ważne. Film dostaje 8/10 ode mnie, ponieważ kilka razy miałem mieszane uczucia. Nie obchodzi mnie zgodność z książką, dla mnie ... więcej Ekranizacja książki Aleksandra Kamińskiego, "Kamienie na szaniec", w reżyserii Roberta jesteśmy inni - to często padający argument mający podkreślać, że wszystko co ma więcej niż dziesięć lat nie przystaje już do naszej wrażliwości i zalatuje "paździerzem". Każde zatem dzieło i zjawisko z przeszłości ulega obecnie maksymalnemu uwspółcześnianiu. A przecież skoro jesteśmy inni od tych, co byli, to ciekawe byłoby wiedzieć jacy byli nasi poprzednicy i dlaczego. I dlatego może lepiej zostawić im ich myślenie, niż na siłę narzucać Gliński przystępując do realizacji "Kamieni na szaniec" nie krył, że nie zamierza robić klasycznej ekranizacji. Zapowiadał, ze chce "odbrązowić pomniki" i zaproponować współczesne, filmowe spojrzenie na literacką opowieść. Jak powiedział, tak zrobił. Przygotował z nerwem opowiedziane nowoczesne kino, z bardzo dobrymi zdjęciami Pawła Edelmana i znakomicie prowadzonymi młodymi aktorami. Film ma atrakcyjną konstrukcję, koncentruje się na akcji, wyraziście punktuje najważniejsze momenty historii i umiejętnie balansuje emocjami. Jest też po dzisiejszemu brutalnie dosłowny (choćby w nader mocnej scenie torturowania "Rudego"). Nie da się jednak pozbyć wrażenia, że zakrojone na tak szeroką skalę przemodelowywanie opowiedzianej przez Kamińskiego historii na potrzeby współczesnego widza, wniosło w nią pewien nieznośny fałsz. Głównym bohaterem filmu Gliński uczynił młodość. Jest to jednak młodość bardzo dzisiejsza, z jej rozbiciem, brakiem punktów odniesienia, dylematami i rozedrganiem. Wygląda to tak, jakby reżyser przerzucił obecnych młodzieńców w rzeczywistość II wojny światowej. Rzecz jasna, pewnie łatwiej będzie uczniom gimnazjów i liceów (którzy przede wszystkim zapełnią widownię kin podczas organizowanych dla szkół seansów) odnaleźć siebie w filmowych bohaterach "Kamieni na szaniec". Ale nie ma to wiele wspólnego z rzeczywistym myśleniem młodych ludzi tamtej epoki. Młodzi ludzie wychowani na innych wartościach, w innych okolicznościach, także w innych niż współczesne rodzinach musieli inaczej się zachowywać, myśleć i reagować (i co wiemy z wielu przekazów - inaczej się zachowywali, myśleli i reagowali). Być może dla dzisiejszego młodego widza ciekawa (nie tylko zabawna) byłaby konfrontacja siebie ze swoim rówieśnikiem z dawnych lat. Oczywiście, przy użyciu współczesnego sposobu narracji i gry aktorskiej. Niekoniecznie treści i też wrażenie, że to, czego najbardziej boją się dzisiejsi twórcy sięgający po repertuar z czasów, gdy pisało się "ku pokrzepieniu serc", to zawarty w tamtej literaturze dydaktyzm oraz czytelny przekaz. Jak ognia starają się unikać patosu oraz elementów, które mogą być powiązane z tradycyjnym pojmowaniem słowa "patriotyzm". Gliński odarł swój film całkowicie z warstwy edukacyjnej, czy - żeby użyć jeszcze jednego "starego" słowa - wychowawczej, stawiając na akcentowanie, albo nawet tworzenie dwuznaczności. Co ciekawe, najbardziej kontrowersyjne nie staje się to, co - jak sądzę - takim miało być w założeniu realizatorów filmu (czyli np. sceny seksu), ale właśnie obudowywanie tego, co najbardziej ludzkie, atmosferą artystycznej odwagi i radosnym poczuciem pójścia "wbrew".Film uruchamia dyskusję dwóch postaw wobec tak ekstremalnej sytuacji, jak wojna i okupacja: walki zbrojnej, za którą opowiada się "Zośka" oraz pracy nad sobą na rzecz przyszłości zamiast bezpośredniej konfrontacji z wrogiem, co woli "Rudy". Nie wznosi się on jednak ponad wspomniane dzisiejsze patrzenie na ten dylemat. Dużo lepiej dzieje się, gdy Gliński pozwala "ponieść" film młodości, jej nieracjonalności i odwadze wynikającej z braku pytań, jeszcze bezinteresownej przyjaźni i nieświadomości. Gdy spod warstwy strachu o "brąz" wyłania się pytanie: czy czasem w obliczu podobnych zdarzeń, dzisiejsi "inni" młodzi ludzie nie zachowali by się tak samo, jak "tamci"...Ocena 3/6Kamienie na szaniecdramat, Polskareż. Robert Glińskiwyst. Tomasz Ziętek, Marcel Sabat